piątek, 8 maja 2015

8th of May, Friday

~ hyvää päivää ~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Gdybym w marcu nie napisała dwóch notek byłyby dokładnie dwa miesiące od poprzedniej notki.
Ale pomyślcie o tym tak - 
W marcu były dwie notki - jedna za marzec, druga za kwiecień!
Hahaha.
Zabawna jestem, nie? xD
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nie było mnie, bo... no, załóżmy, że to był bardzo pracowity ponad miesiąc.
Moja siostra szyła swój cosplay (btw, to cosplay Morrigan z Dragon Age'a) i zabrała moją maszynę, więc Miyu nie miała nowych ciuchów, a zazwyczaj inspiracją do zdjęć w moim przypadku są nowe ciuchy.
Jako, że nie miałam maszyny, nie było nowych ciuchów, więc nie było motywacji na zdjęcia.
Odzyskałam teraz maszynę (mniej więcej wczoraj lub przedwczoraj) i już mam dużo planów na przyszłe kreacje, choć pewnie połowa z nich nie wypali.
No dobra, poszyjemy, zobaczymy.
(a tak, prawdopodobnie nie będą średniowieczne).
(nie wiem czemu, jakoś tak).
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
(za kulisami - popatrzyłam w dół na moje jakże przystojne spodnie od piżamy, całe zaplute kisielem / kiślem / ???, który przed chwilą nieudolnie usiłowałam zjeść).
(nie umiem jeść).
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nadchodzi lato, bo wiosna już przyszła, co w sumie wprawia mnie w konsternację.
Jak być może pamiętacie, lubię wszystkie pory roku i nie jestem wybredna, ale jestem osobą zdecydowanie nie ciepłolubną. No bo przecież, jak jest zimno to się można ubrać, a jak jest ciepło to nie można się rozebrać.
Ale jak siedzę w pokoju z otwartym oknem i słucham śpiewu ptaków to w sumie jest całkiem przyjemnie.
I zdecydowanie, lato to najlepsza pora roku na zdjęcia, bo jest światło nawet o osiemnastej (kiedy to ja zaczynam robić cokolwiek poza lekcjami, komputerem i jedzeniem) i jest to mój ulubiony rodzaj światła, czyli to miękkie, kochane światło, które nie daje czarnych cieni. Nienawidzę tego twardego światła i go unikam jak ognia, jak zapewne zdążyliście się domyślić.
I kwiatki!
Jest dużo kwiatków, a Miyu to moja cudowna kwiatkowa wróżka i zawaliłam jej pokój kwiatkami od podłogi do sufitu (chciałam napisać "od ścian do podłogi", wth).
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nie przedłużając, choć i tak ta notka jest dość krótka w porównaniu z innymi (albo może nie, sama nie wiem) zapraszam na zdjęcia.
I są to niesamowicie podobające mi się zdjęcia z wtorku.
Coś czuję, że zaspamię sobie flickra zdjęciami z dzisiejszej notki, bo jestem z nich tak bardzo zadowolona, że o jeju.
Enjoy!
(zaczynamy od Precla, bo ma strasznie dużo fanów, ale Miyu też będzie).


 ^ te białe płatki są z mojej rajskiej jabłonki, a żółte z forsycji ^




^ "what do you want, servant?" ^

 ^ sooooo cute!  ^






^ chyba to ustawię na jakieś profilowe gdzieś. tylko nie wiem, gdzie ^


  ^ kocham to zdjęcie, jest cudowne ♥ ^

 ^ i to też kocham ♥ ^



Niestety, zapomniałam włożyć kwiatki do wazonu, który zgubiłam :'))))))) i oczywiście zwiędły, jak to kwiatki mają w zwyczaju.
Właściwie to właśnie sobie o nich przypomniałam.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Co do sklepiku z poprzedniej notki - poszyjemy, zobaczymy.
Na razie jakoś się do tego nie rwę, koniec roku, projektów po pachy, a w przyszłym czeka mnie walka z egzaminem gimnazjalnym.
Ale nawet ja nie jestem takim kujonem, żeby ciągle się uczyć, więc zobaczymy jak to będzie.
W razie czego na pewno niedługo dam Wam znać.
No może na pewno Wam dam.
Bo czy niedługo to pewności nie mam xD
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Do następnego razu, kochani.
Miłego weekendu!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
näkemiin ~

18 komentarzy:

  1. Cudowne są te zdjęcia, moja siostra jest zachwycona laleczką i kazała mi skomentować. Szczególne podoba nam się 4 i 8 fotografia (nie licząc zdjęć kota, który jest świetny). Pozdrawiam, little schizophrenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to możliwe, że masz siostrę, skoro jesteś tulpą? (bo zakładam, że to Ty).
      Dziękuję bardzo za miłe słowa. Oo, tak, te też mi się wyjątkowo podobają (właściwie to wszystkie mi się podobają, but you get the idea).

      Usuń
    2. Fizycznie jej nie mam, ale to druga tulpa mojej host. Traktuję ją jak siostrzyczkę.
      Tak btw, bardzo podoba mi się oprawa bloga. I będę wpadać częściej.

      Usuń
    3. Ohh, okay.
      Dziękuję, kotek jest z The Secret of Kells. Bardzo fajny film.

      Usuń
  2. *If you love Precel, klap your hands!*
    Śliczne zdjęcia, sama nie wiem które najpiękniejsze. :D Chyba to z nóżkami, a może to wyżej... Sama nie wiem. x) Chciałabym sobie tak pójść na zdjęcia gdzieś, ale nie ma nigdzie miejsca. Albo brudno, albo trawa wykoszona i mi się nie podoba... Zobaczymy. c:
    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, mi też trudno zdecydować x)
      Może do jakiegoś parku w pobliżu?
      Miłego dnia, Majorko :) Miyu przesyła buziaki Twoim dyniom.

      Usuń
  3. O. Precel. Lubię Precla. Precle też. I Miyu też lubię. I kwiatki. Love all world.
    A tak serio, to uwielbiam jak piszesz. Kiedy czytam twoje posty, niekiedy śmieję się w głos, i moja mam patrzy na mnie jak na wariatkę. Meh. Przez ciebie coraz bardziej chcę już dostać Sigrid, już teraz zaraz natychmiast. Zdjęcie nóżek jest aw aw, i kropka.
    PS. Pozdrów Precla od jego tru fanki ^//w//^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! :D
      Tak się zastanawiałam, czy ktokolwiek w ogóle czyta te moje bzdury, także dałaś mi chęć do pisania więcej!

      Usuń
  4. Kociszcze pierwszorzędne :D I to pełne pogardy spojrzenie... Kocham mocno.
    Miyu wśród kwiatów wygląda przecudnie. Uwielbiam takie scenerie i klimat, który nadają zdjęciom. Wiosna w maju wciąż jest świeża i delikatna, ale jednocześnie mami ciężkim, słodkim zapachem. Piękny czas w roku, jest w nim coś bardzo narkotycznego.
    Czyli, innymi słowy, sesja jest supi <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze jak dostaję od Ciebie komentarze to się strasznie cieszę, dziękuję, Ishtar <3

      Usuń
  5. Masz prześlicznego kota i równie śliczną lalkę. <3 No i ogólnie zdjęcia Ci pięknie wyszły

    OdpowiedzUsuń
  6. Precel! Co do zdjęć, nie muszę się wypowiadać, mamy tu profesjonalnego fotografa i świetną modelkę 8)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeeju, zdjęcia są naprawdę przecudowne, nie potrafię wybrać, które najbardziej mi się podoba, bo wszystkie są genialne! I jeszcze robione w pięknej, kwiatowej scenerii, ahh *.* Miyu jest piękną lalką i świetną modelką, do tego jest ślicznie ubrana. Nie mogę się doczekać kolejnych zdjęć, więc życzę Ci motywacji do szycia, a co za tym idzie, do fotografowania. I pozdrów (a raczej bardziej na miejscu będzie pogłaskaj) ode mnie Precla! ;3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeju, jaka kochana jesteś.
      Dziękuję bardzo :)

      Usuń
  8. Śliczne zdjęcia :) Oby tylko było więcej takich sesji :D

    OdpowiedzUsuń