7th of December, Sunday

~ konnichiwa ~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Nie było mnie.

Ale ćśśś!

Bo mi się rozregulował czas publikowania notek :c

Miałam wstawiać w weekendy. Ale wstawiłam w piątek

No i jak napisałam posta w piątek, to gdybyście dostali jeszcze jednego w niedzielę, to by było Wam zbyt dobrze.

Nie będę Was rozpieszczać >D

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Tego posta dedykuję pewnemu anonkowi z aska, który o to prosił.

A więc ciesz się, kochanie, masz dedykację :3

Przy okazji przypomnę Wam, że tam po prawej jest takie fajne okienko, w którym możecie zadawać mi pytania, ja się bardzo z nich cieszę, naprawdę xD

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Generalnie cały weekend spędzam leżąc przed kopem.

Chociaż nie.

Wczoraj poszłam z dziewczynami z klasy nagrać film na wos, a potem do Starbucksa i KFC. Jak wróciłam do domu to jeszcze wpierniczyłam całe pudełko czekoladek, które dostałam na Mikołajki.

Będę gruba D:

A właśnie - 

Obchodziliście wczoraj Mikołajki? Jeśli tak, to co dostaliście? :3

Ja dostałam urocze rajstopki z króliczkowymi zakolanówkami *kiedyś Wam pokażę, ale teraz nie mam zdjęcia :c* rękawiczki dwupalczaste *jejku kocham je, są takie cieplutkie! -3-* i wcześniej wspomniane czekoladki.

Miyu... Miyu w sumie nic takiego nie dostała, bo nie chce mi się ani szyć, ani sklejać i wycinać.

Lenistwo bardzo, przepraszam Miyu ;^;

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Żeby nie było, że jestem okropna, to Miyu TAK JAKBY dostała prezent na Mikołajki.

a) generalnie to nie jest jej prezent i nie został dla niej kupiony,

b) dostała go przed Mikołajkami,

c) no i w ogóle nie wiem czy sam prezent chciałby zostać nazwany prezentem.

Od trzech dni mówię Wam na asku, że będzie niespodzianka w notce. Ta niespodzianka to ten tak jakby prezent Miyu.

Ale potrzymam Was w niepewności jeszcze trochę >D

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Z dzisiejszych zdjęć jestem nawet zadowolona *wow wow, cóż za zmiana .w.*

Są spontaniczne, robione bez weny i trochę bez sensu, ale przynajmniej ostre.

Nawet mi się tak ręce nie trzęsły :D

I nie, nie są świąteczne, bo Miyu nawet nie ma świątecznej czapki Mikołaja xD

Wypadałoby o coś zadbać.

Hm... no, zobaczymy xD

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

W każdym razie, nie przedłużając, zapraszam na zdjęcia.

Enjoy c:

*jak ja lubię to słowo*

 ^ też tak macie, że się stroicie, pięknicie i w ogóle, a potem nie macie gdzie wyjść? x3 ^

 ^ te godziny wpatrywania się w telefon z nadzieją, że ktoś zadzwoni... ^

 ^ ... a i tak nikt nie zadzwoni, i dobrze o tym wiemy :') ^

 // fangirl bardzo //

 ^ a kto to, a co to? ;3 ^

 // Miyu fangirl w akcji bardzo xD //

  \\ let me go \\

 \\ let me go or i will kill you with my cuteness \\

// fufufu -3- //

TAAAAAK

Mam Nendoroida :D

Jest to Tohsaka Rin z Fate / Stay Night i jestem nią absolutnie oczarowana >w<

Jest absolutnie przesłodka, ma takie śliczne małe łapki i ubranka, i okularki, i włoski, i wszyyyyystko, jecia jest cudowna >w<

Moja siostra zobaczyła ją na Yattcie i nasza pierwsza myśl brzmiała 

"BIERZEMY"

W sumie to się tego nie spodziewałam, w końcu moja siostra uważa figurki i lalki za głupotę...

... ale jak już ją kupiła to co ja będę jęczeć >D

Jestem pod wrażeniem jak to maleństwo *ma zaledwie 9cm wzrostu, jest praktycznie wielkości głowy Miyu!* może być tak dokładnie zrobione.

Prawie każdą część można wyjąć i zastąpić czymś innym *w*

Boli mnie tylko to, że nie za bardzo można ją posadzić :c

No ale trudno, i tak jest cudowna <3

Miyu też tak uważa, ona w końcu kocha wszystko, co małe i słodkie -3- *ja z resztą też xD*

I nie, nie skończyłam jeszcze spamić jej zdjęciami, nie martwcie się xD

 ^ z tą twarzą wygląda aż nazbyt anielsko xD ^

 ^ to jest zaklęcie, które rzuciła, jakby ktoś nie ogarnął xD ^

 ^ słodziaczek! -3- ^

^ a to jest moja ukochana twarz ever, jest po prostu taka... Rinowa no xD ^

Podoba Wam się moja Rinnie? :3

Podoba Wam się niespodzianka? x3

Bo mi się podoba, i to bardzo *no a jakżeby inaczej xD*

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Trzymajcie się kochani :3

Do zobaczenia za tydzień! *mam nadzieję xD*

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~ sayonara ~
--- EDIT ---
Jak zawsze zapominam o czymś ważnym xD
Taki bonusik, bardzo bardzo ważny xD

Przepraszam za Rinnie świecącą majtkami xD
Tak się kończy chodzenie w króciutkich spódniczkach xD
I oczywiście, żeby nie było...
Miyu jest dalej moją ukochaną lalką i Rin nie ma się co z nią równać *przepraszam Rin* <3
Chociaż szczerze mogę powiedzieć, że kocham obie <3

Moja mała dynia <3
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~ sayonara ~