~ konnichiwa ~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Na sam początek chcę powiedzieć, że jestem zła na samą siebie.
I na moją mamę (wszyscy ją znamy i wiemy, jaki to geniusz xd)
Jak zapewne wiecie, od daaaawna marzy mi się Taeyang Wayne. Myślę o nim prawie cały czas, wiem, że nazwałabym go Alex, że byłby taki arcyprzystojny i arcypopularny, ale zakochał by się w Miyu, gyaa...
W każdym razie, ostatnio jedna dziewczyna chce go sprzedać.
No to oczywiście wyczaiłam, że muszę go mieć, nie? x3
Poleciałam do mamy, ona tę informację przyjęła z dziwnym spokojem, wszystko było świetnie. Już miałam powiedzieć, że go kupię... a nagle mama powiedziała, że nie mogę go kupić za pieniądze z mojego konta i jeśli go kupię, to trzeba będzie dłużej poczekać na obitsu dla Miyu.
No i stwierdziłam, że jeśli mam wybierać między obitsu a Wayne'm, to wybieram obitsu.
Gdybym wybrała Wayne'a niedługo już by do mnie jechał, uuuueeeee :'(
No, ale cóż.
Przynajmniej Miyu będzie miała obitsu.
Za miesiąc ._.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ostatnio zauważyłam, że o wiele więcej szyję niż fotografuję. Wczoraj postanowiłam zacząć szyć pierdołki na wyjazd na wakacje (stwierdziłam, że zobitsowana już Miyu pojedzie z nami) i szyłam, szyłam, szyłam. Miyu ma nową piżamę (która tym razem wygląda jak piżama) śpiwór, dwie góry od stroju kąpielowego (dół okazał się dla mnie zbyt wielkim wyzwaniem - szyłam go trzy razy, za każdym razem wychodził za mały ._.) nową sukienkę, opaskę na włosy i uroczą kamizelkę oraz taką śmieszną wielką poduchę, związywaną wstążkami, w którą będę Miyu pakować (podpatrzyłam pomysł u Lili Chan, to coś jest czadowe!)
No i tak patrząc na te wszystkie rzeczy, których nie pokazałam (w tym te dwie sukienki z poprzedniego posta) stwierdziłam, że przydałoby się jakieś zdjęcia zrobić. No i zrobiłam c:
Tło niestety okazało się zbyt przezroczyste, ale co tam...
Zapraszam, podziwiajcie mój brak talentu x3
^ moje ulubione ^
^ ach, te odbarwione łapki... nie moja wina ;-; ^
Cud porannego światła zmienia kolor zdjęć, jak pięknie...
Blogspocik dzisiaj głodny, jakość zeżarta... nieprawdaż? ;-;
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jak widać, przez większość zdjęć Miyu stoi (te trampki to coś cudownego) Ale nie wyobrażacie sobie tej mordęgi przy ustawianiu jej, raaany. Prawa noga tak jej się rozgibała, że na to już nie mam słów.
Stawiam Miyu - stoi stoi... sru! prawa noga sobie gdzieś odjeżdża - Miyu leży ._.
Obitsu, ja Cię pragnę!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tyle na dzisiaj c:
Miłego dnia wszystkim!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~ sayonara ~
Awwww! Gratuluje szycia wielkiego!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że Taeyanga nie będzie, no ale obitsu lepsze!
Dziękuję :D
UsuńNo szkoda, szkoda... ale obitsu ważniejsze, masz rację c;
Te sukienki są cudowne *.* Idealnie pasują do Miyu.
OdpowiedzUsuńTaeyang przynajmniej nie ucieknie, a dyniogłowej potrzebne jest obitsu i to szybko!
Dzięki, dzięki c:
UsuńTaeyang ucieknie, właśnie w tym rzecz... nigdzie go nie ma XD Ale obitsu jest potrzebne. Tak. Bardzo potrzebne.
Ojeju, ale Ty ślicznie szyjesz <3 Piękne są te ubranka. A zdjęcia cud miód i orzeszki, są naprawdę mega.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :D
UsuńMiałam wrażenie, że zdjęcia takie jakieś sobie... Ale naprawdę dziękuję <3
Super! Najbardziej podobają mi się 7 i 11 zdjęcia.
OdpowiedzUsuńSukienki są prześliczne.
Hah, 7 i 11 też mnie urzekły XD
UsuńDziękuję :D
Tez chce umieć tak szyć T.T
OdpowiedzUsuńSukienki i cała reszta - mistrzowskie wykonanie! *-*
Ja umiem zrobić tylko sukienkę z rurki ._.
Haha, nauczysz się!
UsuńDziękuję :D
Od czegoś trzeba zacząć, nie? XD
Zdjęcia pierwsza klasa, serio!
OdpowiedzUsuńTaeyanga szkoda, szczerze mówiąc, ja bym chyba wayne'a wzięła, bo lalek ucieknie, obitsu nie :P Z drugiej strony mniej-więcej znam to uczucie pt. "obitsu, jak mi ciebie brak!". Gdzieś jeszcze znajdziesz królewicza dla Miyu, nie martw się :)
Dzięki :D
UsuńEhhh, no właśnie kurde tak się tym gryzę i gryzę... zwłaszcza, że pytałam na Plastic Pop czy będą go mieli i powiedzieli, że nie... ;-;
Ale tak, obitsu ważniejsze! *nie zmieniaj zdania, nie zmieniaj xd*
Na ebayu na pewno ktoś bedzie sprzedawał ;)
UsuńZdjęcia są naprawdę świetne :)
Oby :)
UsuńDzięki wielkie :D
Chciałabym zobaczyć poduchę xD
OdpowiedzUsuńYour mum is genius. I like She xD
Pokażę w następnym poście XD
UsuńHa ha ._.
Czemu ty masz taką cudną lalkę?! No czemu, powiedz mi! I ten wig... Zdjęcia śliczne, i piękne sukienki. Czego chcieć więcej? ^^
OdpowiedzUsuńNo bo model ładny, hue hue c:
UsuńDziękuję bardzo :D
Oryginalnością nie zabłysnę, no ale muszę to powiedzieć: cudownie szyjesz! :D A Twoją Miyu uwielbiam! ^^
OdpowiedzUsuńJejuniu, dziękuję bardzo! <3
UsuńMiyu czuje się zaszczycona x3 :D